Kochani zapraszam na kolejną historię z cyklu "Życie na emigracji".
Dziś przedstawiam Was cudowną, przemiłą i niesamowicie zdolną pisarkę Darię Skibę.
Miałam przyjemność poznać Darię i porozmawiać, zdobyć książki z dedykacją i autografem podczas Targów Książki w 2019 r.
Od momentu przeczytania pierwszej książki autorki "Dlaczego, mamo", która mnie zachwyciła wypatruję kolejnych i pochłaniam je z przyjemnością i ogromnym zainteresowaniem.
Poznajcie historię Darii :
Nigdy nie planowałam opuścić kraju. Byłam pewna, że to właśnie w Polsce osiądę na dobre. Los jednak bywa przewrotny i splótł moją drogę z ukochanym z przeszłości. Postanowiliśmy zamieszkać najpierw w Irlandii - on mieszkał tutaj od wielu lat. Mieszkamy w miejscowości Drogheda - duża i wiekowa miejscowość, położona niedaleko od Dublina. Moja aklimatyzacja trwa tak naprawdę nadal. Cały czas uczę się języka, poznaję nowych ludzi i nowe miejsca. Nie wiem, gdzie los poniesie nas dalej, na razie poznaję uroki Szmaragdowej Wyspy i ciągle uczę się czegoś nowego. Na pewno strasznie brakuje mi rodziny i najbliższych. I swobody, którą miałam w Polsce. Tutaj z problemami językowymi nie jestem na chwilę obecną na tyle samowystarczalna, na ile chciałabym być.
Nigdy nie mamy pewności gdzie zaprowadzi Nas los, dokąd zmierzamy w poszukiwaniu swojego miejsca na Ziemi, gdzie udamy się w poszukiwaniu szczęścia, miłości czy pracy. Najważniejsze jest to, abyśmy mieli z kim dzielić swoje życie.
Dziękuję Dario za podzielenie się z Nami swoją opowieścią.
댓글