top of page
  • zaczytanaewelka

PATRONACKA RECENZJA KSIĄŻKI "NIANIA LEKKICH OBYCZAJÓW" ZUZANNA ARCZYŃSKA DLACZEMU



Od momentu otrzymania opisu i propozycji objęcia powieści "Niania lekkich obyczajów" autorstwa Zuzanny Arczyńskiej Patronatem wyczekiwałam niecierpliwie dnia premiery.

Już na początku spodobała mi się główna bohaterka no cóż, imię zobowiązuje, no wypisz wymaluj ja... Oczywiście mam na myśli otwarte serce i chęć pomocy innym.


Główna bohaterka Ewelina jest studentką zarządzania, a w wolnym czasie jest panią do towarzystwa. Mieszka w jednej kamienicy z Patrycją, Gośką, Izą i Agnieszką.


W obliczu wybuchu pandemii to właśnie Ona oferuje swoim sąsiadkom pomoc przy opiece nad dziećmi i zajęcie się ogarnianiem zdalnego nauczania.

Świetne i pomysłowe zajęcia dla podopiecznych niejednokrotnie doprowadzały mnie do wybuchów śmiechu, ale dostarczyły również wzruszeń.

Co więcej, Ewelina okazuje się pomocną w innych aspektach życia. Z osoby postrzeganej jako wyzwolonej i rozwiązłej zmienia się w prawdziwą przyjaciółkę i jest gotowa, aby sprostać i znaleźć wyjście z każdej sytuacji.

W sposób szczególny zajmuje się dziećmi i tymi młodszymi i nieco starszymi. Historia ukazuje nam, jak w trudnym momencie możemy liczyć na całkiem wydawałoby się jednak obce osoby. Solidarność w najtrudniejszym momencie, chęć pomocy, zawierzenie i zaufanie to przede wszystkim kieruje naszymi bohaterkami.


Zuzanna Arczyńska w fenomenalny sposób przeplata wesołe wątki z tymi niezwykle trudnymi. Jednak świadomość, że taka sytuacja dzieje się w świecie realnym, bo każdy z nas musiał się zmierzyć z ograniczeniami z powodu pandemii pozwala poczuć tę więź i utożsamiać się z dziewczynami.



Książka wciąga, porywa i co dla mnie najistotniejsze skłania do refleksji i przemyśleń.

Nie pozostaje mi nic innego tylko życzyć sobie spotkania tak empatycznych ludzi w świecie realnym.

Pierwsze co zrobiłam po przeczytaniu książki to wyszukanie informacji na temat mrówek i stworzenia formikarium dlaczego?

Przekonajcie się sami kochani.


Ślicznie dziękuję Wydawnictwu Dlaczemu za możliwość PATRONOWANIA powieści. Kolejna rewelacyjna przygoda pod Waszymi skrzydłami.


Zuzanna gratuluję pomysłu i sposobu stworzenia tak fenomenalnej powieści.







44 wyświetlenia0 komentarzy
Post: Blog2_Post
bottom of page