top of page
  • zaczytanaewelka

PATRONACKA RECENZJA POWIEŚCI "ALBAŃSKI MOTYL" ANNA STRYJEWSKA WYDAWNICTWO SZARA GODZINA



Co musi zawierać dobra książka, która sprawi, że nie będziecie w żaden sposób mogli oderwać

się od czytania?

Jak bardzo możemy zatracić się w treści, że w tej właśnie chwili nic innego się nie liczy?

Emocje, zaskakujące i przewrotne akcje zapierające dech w piersi?

Jeśli tak to mam dla Was propozycję, która sprawi, ze odłączycie się od rzeczywistości, niejednokrotnie złapiecie się na tym, że nie oddychacie i wstrzymujecie powietrze.


"Albański motyl" autorstwa Anny Stryjewskiej ma dziś swoją PREMIERĘ.

To powieść, która zaskoczy i przeniesie do świata gdzie wywoła skrajne emocje.

Zachwyci barwnością, aby za chwilę ukazać tą czarną stronę o której nie chcemy mówić.


Alma, główna bohaterka pracuje jako kelnerka w albańskim hotelu, należy do skrytych osób, nie rzuca się w oczy. Związane jest to z tajemnicą jaką skrywa, rozdziały pisane naprzemiennie kreślą obraz z przeszłości jak i z czasu obecnego. Pragnie żyć szczęśliwie, docenia każdy dzień, jej życie nabiera barw kiedy poznaje młodego chłopaka Igora, turystę z Polski.

Uczucie rozkwita, oboje snują nieśmiało plany na przyszłość.

Niespodziewanie Alma znika, Igor wraca do Łodzi gdzie pracuje w policji kryminalnej.

Mieszkanie dzieli z siostrą, z którą mają szczególną więź.

Jednak uczucie do poznanej kobiety jest tak silne, że postanawia wrócić i odszukać kobietę, którą pokochał całym sercem.


Odkrywamy przejścia dziewczyny, która doświadczyła wiele krzywdy, bólu, dramatu.

Jako dziecko wychowywała się w skrajnej biedzie, gdzie na porządku dziennym było żebranie, narkomania, odurzanie niemowląt, chwile topienia rozpaczy w alkoholu.

Dla mnie jako mamy jest to nie do pojęcia, całe życie dbamy o dzieci, chronimy, a tu poznajemy oblicze wyzysku, poświęcenia dzieci dla pozyskania pieniędzy.

Coś niezrozumiałego, a świadomość, że takie rzeczy zdarzają się każdego dnia wywołuje ogrom łez.

Na domiar złego dochodzi tzw. "opieka" przestępców za którą muszą ponieść kolejne koszty.


Czy drogi Almy i Igora ponownie się splotą?

Jakim kosztem opłacą, aby oderwać się od przeszłości?


Nie bez powodu powieść zadedykowana jest ofiarom przemocy, dlaczego?

Zachęcam do przeczytania "Albańskiego motyla".


Już dziś zapraszamy o 17:00 na spotkanie premierowe z Anną Stryjewską do Biblioteki na Kadłubka w Łodzi. Kto nie będzie miał możliwości udziału w spotkaniu zapraszam na Zaczytaną Ewelkę na transmisję. https://www.facebook.com/zezaczytanaewelka



39 wyświetleń0 komentarzy
Post: Blog2_Post
bottom of page