Dziś oficjalna PREMIERA powieści "Kupidyn" autorstwa Moniki Rępalskiej, która tempem akcji, zaskakującymi poszlakami, zawiłymi zagadkami nie pozwala złapać oddechu. Czytając puls szaleje, nie można oderwać się od czytania, a wyobraźnia gna jak szalona.
Brook James jest agentką FBI w Dallas, od 5 lat wraz
z zespołem stara się rozwiązać nietypową sprawę "Kupidyna", który w bestialski sposób morduje
młode kobiety.
Każdego roku w Walentynki dociera do niej przesyłka z ludzkim sercem i listem ze wskazówkami gdzie zostało ukryte ciało ofiary. Powtarzające się schematy, wodzenie za nos zespołu dochodzeniowego, wyrafinowanie mordercy zaskakują za każdym razem.
Sytuacja robi się coraz bardziej dramatyczna,
gdyż kolejną ofiarą Kupidyna jest siostra Brook, Sierra.
Kobieta zostaje odsunięta od śledztwa z powodu pokrewieństwa z porwaną. Brook nie jest jednak w stanie, aby bezczynnie czekać na rozwiązanie zagadki i rozpoczyna swoje dochodzenie.
Pomagają jej Cole, Connor, informatyk Chan i technik kryminalistyki Susan. Mają dwa tygodnie,
aby rozwiązać sprawę.
Do czego posunie się zespół, aby odnaleźć Sierrę
i powstrzymać szaleńca?
Kim jest tajemniczy Kupidyn i co skłoniło do tak makabrycznego zachowania?
Muszę przyznać, że już dawno nie czytałam tak mocnego i trzymającego w napięciu thillera.
Do samego końca nie byłam w stanie przewidzieć zakończenia i wytypowania mordercy.
Zakończenie ogromnie mnie zaskoczyło i wbiło dosłownie w fotel.
Jeśli macie ochotę poczuć ogromne emocje,
spędzić czas w napięciu to książka zdecydowanie
dla Was. Z chęcią wróciłabym do Brook i reszty zespołu, aby uczestniczyć w kolejnych dochodzeniach. Gorąco polecam.
Comments