Kochani dziś Premiera książki "Zadziorna Baronówna" autorstwa Urszuli Gajdowskiej, która rozpoczyna cykl „W dolinie Narwi”. Muszę przyznać, że spędziłam naprawdę fantastyczne chwile z książką.
Przenosimy się do roku 1815 na przepiękne tereny Podlasia. Poznajemy bardzo zadziorną Sabinę Ostrowską, którą polubiłam za zdecydowanie, temperament i cięty język. Baronówna nie boi się głośno wyrażać swojego zdania na temat oczywiste dla niej. Nie dąży do wyjścia za mąż, wręcz przeciwnie. Nie dla niej szydełkowanie, nudne konwenanse, etykieta.
O wiele bardziej fascynują ją śledztwa w środowisku arystokracji jakie prowadzi jej ojciec baron Edgar Ostrowski. Za sprawą ciotki Gertrudy zostaje zaproszona do rozpracowania pewnej intrygi.
Co prawda nie jest to spełnienie marzeń ciotki, ale sądzi, że ten zabieg doprowadzi Sabinę do znalezienia męża. W zupełnej tajemnicy do opieki otrzymuje barona Wiktora Godlewskiego.
Zaskakujące sytuacje, zmiany wizerunków, ucieczka, pościg, niezwykle wciągające akcje sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem.
Mnóstwa emocji, ciekawych i niesamowitych doznań z całą pewnością doświadczycie podczas czytania.
Czy uda się Wiktorowi okiełzać temperament baronówny? Czy Sabina zmieni zdanie na tematy, których tak bardzo broniła? Jaka tajemnica wyjdzie na światło dzienne? Co będzie oznaczała dla naszych bohaterów?
Gorąco polecam poznać "Zadziorną Baronównę".
Już czekam na kolejną część, aby poznać dalsze
losy bohaterów.
