top of page
  • zaczytanaewelka

PREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA "ŻAR AUSTRALII" ALEXA LAVENDA LIPSTICK BOOKS



Z ogromną ekscytacją i ciekawością zabrałam się za przeczytanie książki "Żar Australii" Alexy Lavendy, której blog od dawna obserwuję i bardzo cenię.

Zaintrygowana tym co stworzyła moja blogowa koleżanka debiutująca w roli pisarki.

Od pierwszych stron historia mnie porwała

i zachwyciła.


Patrycja po traumatycznych przejściach wkracza w dorosłość. Jako nastolatka ucieka z Polski do Australii.

Szuka schronienia u ukochanej cioci, pracuje, studiuje i rozwija swoje kulinarne pasje.

Dziewczyna jest nieufna, wielokrotnie skrzywdzona przez najbliższych otacza się murem, boi się zaufać.

Ciężką pracą dąży do realizacji swoich marzeń.


Max wydaje się, że posiada wszystko o czym tylko można zamarzyć.

Pieniądze, bogactwo, niezależność, luksus są dla niego codziennośią, ale i on skrywa ból i cierpienie.

Skrzywdzony przez kobiety, nie potrafi zaufać.

Wkracza w życie Patrycji i już nic nie jest jak zawsze.


Powoli otwierają się na siebie, obdarzają zaufaniem, miłością. Jednak czy poradzą sobie

z przeciwnościami z połączenia tak skrajnie innych światów?


Alexa bez wątpienia stworzyła przepiękną opowieść, okraszoną smaczkami kulinarnymi i fantastyczną dawką humoru. Pikanterii dodawały sceny erotyczne, subtelne aczkolwiek wyraziste, pełne namiętności.

Opisy dań niejednokrotnie przyprawiały mnie o ślinotok.

Historia tak bardzo prawdziwa, bohaterowie autentyczni sprawiają, że cała opowieść trafia

do czytelnika i skłania do refleksji.

Ogromnym wyróżnieniem dla mnie była możliwość objęcia powieści PATRONATEM i napisaniem polecajki do książki.

Jest to niesamowite doznanie, powód do dumy

i szczęścia.

Z całego serca dziękuję autorce i Wydawnictwu Lipstick Books.

Alexa kibicuję Ci ogromnie i trzymam kciuki, Ty wiesz prawda?











34 wyświetlenia0 komentarzy
Post: Blog2_Post
bottom of page