top of page
zaczytanaewelka

Przedpremierowa recenzja patronacka powieści "Jakby jutro miało nie być" Weronika Tomala Zysk i S-ka



Kochani już jutro ważny dzień dla miłośników twórczości Weroniki Tomali,

a mianowicie PREMIERA najnowszej książki "Jakby jutra miało nie być".


Ja już miałam przyjemność czytać ją przedpremierowo i będę kusiła

i z premedytacją zachęcała do przeczytania, bo wierzcie mi warto.

To powieść z tych, które na długo pozostają w człowieku, niosąca przesłanie,

ważną myśl i skłaniająca do myślenia.

Przyznam szczerze, że historia bardzo mną poruszyła i wywołała ogrom emocji.


Do małej miejscowości gdzie wszyscy doskonale się znają i wiedzą o sobie dosłownie wszystko wraca z misji w Afganistanie Adam Wejcher.

Młody, pełen bólu wdowiec, który stroni od ludzi. Skrywa w sobie wiele cierpienia.

Od pierwszej chwili stara się go usidlić Malwina i właściwie udaje się jej to.

Tylko w sposób nie taki jak by z pewnością chciała, liczyła na kontynuację znajomości,

a efekt końcowy jest zupełnie inny.

Mężczyzna pragnie spokoju, odciąć się od wszystkich.

Dziewczyna żali się siostrze Oliwii, a ta postanawia interweniować.

Do czego doprowadzi spotkanie tych dwojga?

Jak postąpić w momencie, kiedy serce Oliwii mówi jedno, a rozum nakazuje coś innego?

Czy Adam odwzajemni uczucie?


W opowieści urzekło mnie miejsce, jakie stworzyła Oliwia, a mianowicie jest właścicielką małego ZOO, w którym hoduje alpaki i kozy. Jej troska, dbałość o swoje zwierzaki i kontakt z ludźmi,

którzy odwiedzają to urocze miejsce jest niezwykłe.


Po skończeniu czytania zastanowiłam się, za co najbardziej cenię twórczość Weroniki i myślę sobie,

że przede wszystkim to, że w swoich historiach zawiera ważne tematy, prawdy, problemy,

ale i radości dotykające bohaterów.

To opowieść z "podwójnym dnem", bo oprócz losów głównych bohaterów jesteśmy świadkami rozgrywających się dramatów bohaterów drugoplanowych.

Sytuacja, z jaką zmagał się Michał, przyjaciel Malwiny i ciężar konsekwencji podjętych decyzji skłoniła mnie do rozmowy z moimi dziećmi.

Wiem, że niosą wiele na swoich barkach i zadałam im pytanie, czy gdyby pojawił się dość poważny problem, w ich życiu powiedziałyby mi o tym?

Ważne jest dla mnie, aby mieli świadomość, że zawsze jestem dla nich.


Weroniko, gratuluję ci kochana jutrzejszej PREMIERY.


Już dziś o 19:00 serdecznie zapraszamy na mój profil Zaczytana Ewelka https://www.facebook.com/zezaczytanaewelka na spotkanie autorskie z Weroniką.


Za ciekawe pytanie, najbardziej intrygujące nagrodzimy, aż dwie osoby egzemplarzami powieści

"Jakby jutra miało nie być".






23 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


Post: Blog2_Post
bottom of page