Pierwsze na co zwróciłam uwagę to przepiękna okładka przyciągająca wzrok, . Po spojrzeniu na opis wiedziałam, że muszę ją przeczytać i przepadłam.
Za pierwszym razem,kiedy ją czytałam,nie byłam w stanie się od niej oderwać, po prostu wchłonęłam ją w jedną noc. Wysłałam ją dalej w podróż Book Tour dzięki uprzejmości autorki .
Czytając ją po raz drugi spokojniej ją odbierałam.
W książce poznajemy historię 30-letniej Edyty, która żyje i funkcjonuje w cieniu swojej rodziny.
Ma brata bliźniaka Wojtka, który faworyzowany jest przez ojca, ona jest tym gorszym, bardziej nieporadnym , nie akceptowanym dzieckiem przez ojca. Relacja pomiędzy rodzeństwem również pozostawia wiele do życzenia, nie czuć pomiędzy nimi więzi, miłości.
Mimo wszystko udaje się się jej ułożyć swoje życie po swojemu, ma dobrą pracę, mieszkanie, swoje miejsce na ziemi, czasem tylko musi dopasować się do utartych przyzwyczajeń rodzinnych.
Jedna chwila, diagnoza lekarza, spotkanie z przyjaciółką z dzieciństwa wywraca jej życie do góry nogami. Jak poradzi sobie z kłodami które los rzuca jej pod nogi?
Czy stanie na wysokości zadania i jak bardzo przewartościuje swoje życie?
Jak zmienią się jej relacje z rodziną?
Jak często widzimy to co chcemy widzieć po swojemu nie dostrzegając rzeczywistych faktów ,przybieramy maski dopasowane do danej chwili nie pozwalając się zranić?
Oj tak bardzo korci mnie, aby napisać coś więcej, ale nie chcę odbierać wam tych fantastycznych, czasem bolesnych przeżyć opisanych w książce.
Z racji tego, że jest to debiut autorki nie wiedziałam czego się spodziewać, ale jest to książka do której w zestawie koniecznie potrzebne są chusteczki , bo powodów do łez nie zabraknie.
Opowieść, która zapadła Mi mocno w pamięci i w sercu, skłaniająca do przemyśleń i refleksji.
Uważam, że książka zasługuje na miano
DEBIUTU ROKU.
Pocieszająca jest myśl, ze już wkrótce pojawi się kontynuacja książki "Piętno dzieciństwa", dzięki której poznamy bliżej Wojtka , jego powody postępowania i wyborów. Bardzo wyczekuję tej książki.
Wydawnictwo Szara Godzina dziękuję za wychwycenie tej perełki...
Comments