RECENZJA KSIĄŻKI "BEZMIAR CIERPIENIA" ADRIANA RAK EGZ. RECENZYJNY WYDAWNICTWO WASPOS
- zaczytanaewelka
- 3 maj 2020
- 2 minut(y) czytania

"Bezmiar cierpienia" to już szósta książka Adriany Rak, bardzo cenię sobie autorkę za lekkość pióra,
za poruszanie trudnych tematów, tak bardzo czasem nam bliskich i znanych.
Opowiedziana historia wydarzyła się w życiu autorki, z tą świadomością z ogromną mocą ją odebrałam.
Poznajemy 21-letnią Izabelę, która ma kochającą rodzinę, poczucie stabilizacji, wiedzie dostatnie życie w Gdańsku. Po bolesnym rozstaniu i zdradzie ukochanego Hamida postanawia wyjechać do Łeby
i rozpocząć życie na własny rachunek,
podejmuje pracę w sklepie.
Adam to 20 letni chłopak, którego życie nie oszczędzało. Jako 7 latek stracił w okrutny sposób rodziców, wychowywał go dziadek.
Poszukując namiastki bliskości, miłości z drugim człowiekiem związała się z równie pokrzywdzoną i samotną Nikolą. Niestety związek nie wytrzymał próby czasu, jednak na Świecie pojawia się światełko i sens życia dla Adama - synek Kamilek. Matka dziecka nie dorosła do odpowiedzialnego życia i nie kieruje się dobrem dziecka, utrudnia kontakty
ojca z synkiem.
Chłopak w celach zarobkowych decyduje się
na wyjazd do Łeby, podejmuje pracę jako kelner, dodatkowo jako ochroniarz w klubie, wszystko z myślą o zapewnieniu lepszego życia dla synka.
Los stawia ich na swojej drodze, najpiękniejszy jest fakt, że połączyła ich prawdziwa przyjaźń i oddanie. Mogli liczyć na siebie, być wzajemnym wsparciem, motywować się nawzajem w działaniach
i dążeniach. To prawdziwy dar natrafić na siebie
i po prostu być, nawet jeśli tylko przez jakiś moment. Przez nasze życie przewijają się przeróżni ludzie,
jedni tylko na chwilę, na moment inne zostają znacznie dłużej i wywierają na nasze życie ogromny wpływ.
Są naszymi dobrymi duszkami i świadomość,
że są i w chwilach zwątpienia mamy do kogo się udać to najważniejsze wyróżnienie.
Tacy są dla siebie Iza i Adam. Co wyniknie z ich znajomości?
Czy Iza będzie umiała pomimo zdrady Hamida zaufać i kochać darzyć zaufaniem?
Książka jest pisana naprzemiennie z punktu widzenia Izabeli i z punkty widzenia Adama.
Przed każdym rozdziałem są umieszczone piękne wzorki, dopracowana jest w szczegółach.
Przepiękna i bardzo ważna książka. Zakończenie rozłożyło mnie maksymalnie, tak bardzo chciałabym innego, ale życie jest nie do przewidzenia
i zaskakujące.
Najważniejsze, abyśmy umieli brać nauki na przyszłość.
Podziękowania autorki są w przepiękny sposób przekazane, Adrianko wiedz, że trzymam kciuki
za rozwój twojego talentu pisarskiego, bo masz go bez wątpienia.
Pięknie opowiadasz, dzielisz się z nami przeżyciami
za co serdecznie dziękuję.
Na końcu książki możemy znaleźć informację z ważnymi telefonami antydepresyjnymi,
nie jesteśmy sami i możemy szukać pomocy i rady.
Mam ogromną przyjemność organizować Book Tour z "Bezmiarem cierpienia" serdecznie zapraszam
Dziękuję Wydawnictwu WasPos i Adrianie Rak za egzemplarz do recenzji.

Comments