Recenzja książki "CZERWONY LÓD" M. Radtke

BOOK TOUR

ZACZYTANA EWELKA

Recenzja książki

"CZERWONY LÓD"

MAŁGORZATA

RADTKE

Książkę miałam przyjemność przeczytać dzięki zorganizowanemu we współpracy z autorką Book Tour.

Muszę przyznać, że w morzu propozycji książkowych przez zupełny przypadek "natknęłam" się na lipcowy debiut na stronie autorki.

Okładka przyciągnęła moją uwagę, zaintrygowała mnie, kolorystyka obłędna.

Na terenie zakładu produkującego mrożonki w Szelewie dochodzi do nietypowego odkrycia.

Zostają odnalezione ślady ludzkiej krwi, brakuje jednak ciała. Zbieg przedziwnych zdarzeń:

brak ciała, nie działający monitoring, mnogość komplikacji nie ułatwiają śledztwa.

Obserwujemy poczynania sierżanta szt. Szadurskiego i jego współpracowników. Prędkość, dynamika akcji sprawia, że książka po prostu wciąga maksymalnie.

Poza wątkiem kryminalnym książka niesie przesłanie

i mnożą się pytania.

Jaka jest wartość przyjaźni, ile jest w stanie człowiek poświęcić dla korzyści finansowych, jak bardzo można zatracić się w pędzie życia i pogoni za posiadaniem i braniem?

Szady tak bardzo zaangażował się w rozwikłanie zagadki, czuje presje mediów, otoczenia, zatraca się w rozwikłaniu zawiłej plątaniny zdarzeń. Jego partner

Patryk Błoński wspiera go w działaniach, kiedy trzeba daje przysłowiowego kopa przywołując go do porządku.

"Są w naszym życiu takie osoby, bez których nie możemy żyć. Bez których nie da się żyć..."

Bardzo czekam na kolejny tom powieści, w którym liczę na odkrycie tajemniczej historii rodziców Szadurskiego, poznam bliżej postać Patryka Błońskiego i co najważniejsze jak potoczą się losy Alicji. Bardzo dziękuję i autorce, i wydawnictwu WasPos za kolejną świetnie napisaną i wydaną książkę.