RECENZJA KSIĄŻKI "INNĄ DROGĄ" JOANNA ZAJĄC
BOOK TOUR
Okładka książki zapowiada lekką, przyjemną, wakacyjną opowieść, to co otrzymałam zupełnie mnie zaskoczyło.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Joanny Zając dzięki Book Tour zorganizowanemu przez Ewelinę z ewelina-czyta.blogspot.com bardzo dziękuję.
Zuzka wkraczająca w dorosłość boryka się
z nieszczęśliwą pierwszą miłością, bólem i tęsknotom po śmierci babci, staje przed wieloma wyborami.
Jest częścią bardzo kochającej się rodziny,
ciepło, miłość i wsparcie po prostu się czuło,
moją szczególną sympatię zdobył dziadek dziewczyny. Jego rady, rozmowy, obecność są wspaniałe.
Nie do końca przekonana organizuje u siebie w domu imprezę Sylwestrową z koleżankami, podczas której poznaje Huberta.
Ojciec dziewczyny od samego początku nie akceptuje go, pokazując to na każdym kroku.
Nawet kiedy po poważnym wypadku Zuzy gdzie Hubert otoczył ją miłością, troską nie zyskał jego przychylności. Było to raczej "chwilowe zawieszenie broni".
Chłopak jest wspaniałym młodym człowiekiem,
ale brak wykształcenia i pochodzenie skreślają go
z miana partnera dla córki.
Jakie konsekwencje będą miały naciski ojca?
Do jakiej tragedii doprowadzą?
Z jakimi dylematami będzie borykała się cała rodzina?
Czy nie będzie za późno na wybaczenie i rozpoczęcie życia na nowo?
Autorka porusza wiele problemów z jakimi stykamy się każdego dnia.
Jestem mamą trójki dzieci w tym 19-letniego syna, przeczytanie tej książki uzmysłowiło mi kilka faktów.
Jest jako przestroga co może się wydarzyć kiedy zechcemy otoczyć nasze dziecko zbyt wielką opiekuńczością. My jako rodzice chcemy dla naszych pociech wszystkiego co najlepsze, czasem nieświadomie przekraczamy granice,
a przecież nie przeżyjemy życia za nich,
nie ustrzeżemy ich przed błędami, potknięciami. Naszym zadaniem jest wspierać i po prostu być obok. Dziękuję autorce za przepiękną historię,
z niecierpliwością czekam na kolejne pozycje autorki.
Comments