Książkę "Nie uciekaj" autorstwa Mai Drożdż miałam przyjemność przeczytać dzięki Book Tour, który został zorganizowany przez autorkę.
Jest to debiut autorki, objętościowo pokaźny,
bo 470 stron, lecz zbudowane napięcie
od pierwszych stron nie odpuszcza aż do końca.
Okładka kolorystycznie piękna, wyrazista, przyciąga wzrok.
Poznajemy Nicole, która po traumatycznych przeżyciach za namową Amy, dziewczyny poznanej przez internet ucieka i szuka schronienia.
Amy niestety nie ma w mieście jednak kieruje ją
do domu brata Grega.
Ten nerwowo reaguje na jej niespodziewaną wizytę, nie szczędzi jej nieprzyjemnych komentarzy i uwag. Kontroluje i obserwuje ją uważnie.
Przyjaciele Grega akceptują ją bez problemu,
jej uwagę w szczególności zdobywa Josh,
którego stopniowo obdarza zaufaniem i miłością.
Jednak on trzyma się umowy z Gregiem zaszufladkował ich relację jako przyjaźń.
Ich rozmowy, podejście, spojrzenie na ich znajomość wywoływało niekiedy uśmiech, niekiedy miałam ochotę inaczej pokierować.
Niby tak blisko siebie, a jednak daleko.
Czy zrobią krok w przód, zaryzykują i czy będą w stanie sobie zaufać?
Jaki wpływ na nich będzie miało wyjawienie przez Nicole skrywanych i bolesnych przeżyć?
Czy po takim piekle można jeszcze pokochać i zaufać bezgranicznie?
Muszę wam powiedzieć, że nie potrafiłam przestać myśleć o bohaterach do ostatniej kartki, ostatniego słówka.
Bohaterowie żyli w mojej wyobraźni i nadal żyją.
To co zrobiła autorka z moimi emocjami,
jak bardzo pobudziła wyobraźnię i dała do myślenia to mistrzostwo.
Kiedy już myślałam, że wszystko się ułoży pomyślnie otrzymuję takie zakończenie, że rozpadłam się
na milion kawałków.
Na szczęście kontynuacja książki już wkrótce
o podobnie cudownej okładce i liczę bardzo
na dalszą ekspresyjną fabułę.
Tymczasem w mojej głowie milion ścieżek, myśli,
co będzie dalej? Jestem bardzo ciekawa czy sprawdzą się moje przewidywania.
Myślę sobie, że na rynku pojawiają się świetne debiuty i cudownie, że mam możliwość do nich docierać.
Autorce ślicznie dziękuję za zorganizowanie Book Tour, za przepiękną otoczkę, dbałość o każdego uczestnika.
Karteczkę jaką otrzymałam od autorki i wpis
"Nie uciekaj" myślami od tej książki, kochana Pani Maju, nie da się uciec. Bohaterowie nie opuszczają mnie co widać po moich wpisach na Zaczytanej Ewelce.
