RECENZJA KSIĄŻKI "PRÓBA SIŁ" T.S.TOMSON BOOK TOUR CZYTAM DLA PRZYJEMNOŚCI
Książkę "Próba sił" T.S. Tomson przeczytałam dzięki Book Tour zorganizowanego przez Czytam Dla Przyjemności, bardzo dziękuję.
Jest to debiut autora co jest sporym zaskoczeniem, bo całość robi ogromne wrażenie.
Nie wiadomo czego spodziewać się po debiucie, ale to co otrzymałam zaskoczyło mnie bardzo i zachwyciło.
Akcja książki toczy się w Tensas, chwilę przed Świętami Bożego Narodzenia. Miasteczko dość dziwne, senne, w którym zaczynają dziać się tajemnicze i nie do końca zrozumiałe sytuacje. Samobójstwo jednego z mieszkańców, dziwaczne zachowanie pastora podczas pogrzebu, część mieszkańców widzi małą dziewczynkę, niektórzy chłopca. Na jaką próbę zostają wystawieni Katie, Stephen, ich córka Amy i przyjaciel, oraz czwórka nieznajomych .
Rozpoczyna się próba, ceną jest życie małej Amy.
Świadkiem wszystkich tajemniczych sytuacji jest latarnia nazwana przez mieszkańców Migotką.
Udzielił mi się nastrój książki strach, obawa, groza.
Pokręcone losy bohaterów, senne koszmary, które czasem miałam wrażenie przeplatały się z koszmarami na jawie nie pozwalały na odłożenie książki na bok, jeszcze jeden rozdział i kolejny nie mogłam przestać czytać.
Autor w fenomenalny sposób żongluje emocjami czytelnika, fantastycznie przedstawione opisy, przemyślane i dopracowane szczegóły trzymają do samego końca.
Jestem bardzo zaciekawiona czym w kolejnej książce autor nas zaskoczy i zadziwi.
Комментарии