RECENZJA KSIĄŻKI "TYSIĄC KAWAŁKÓW" ANNA ZIOBRO WYDAWNICTWO OFICYNKA EGZ. RECENZYJNY
"Tysiąc kawałków" jest przejmującym, pełnym emocji debiutem Anny Ziobro, który koniecznie należy przeczytać.
Książka podzielona jest na 4 części, przed każdą z nich umieszczony jest przepiękny cytat.
Od pierwszej kartki opowieść wciąga, porywa, wbija dosłownie w fotel.
Julia, kobieta o nieprzeciętnej urodzie wybiera się z koleżankami na Sylwestra do Pragi, chcąc przeżyć niezapomnianą imprezę. Poznaje Daniela z którym od pierwszego momentu łączy elektryzujące uczucie.
Różnią się bardzo, Ona bezpośrednia, On raczej spokojny.
Łączy ich wiele i wiele dzieli.
Na początek odległość, on mieszka w Warszawie, ona w Łodzi.
Daniel postanawia przenieść się do miasta ukochanej.
Miłość dodaje mu skrzydeł, nie przeszkadza niezadowolenie i brak akceptacji rodziców kobiety, którzy uważają że stać ją na kogoś lepszego, bardziej sytuowanego, najlepiej lekarza.
Z rozczarowaniem przyjmują Daniela, od początku podchodzą do niego z niechęcią i dystansem.
Istotną osobą w tej opowieści jest babcia Daniela Matylda, która dzieli się z nim spostrzeżeniami,
radami.
"- Obiecaj mi tylko jedno.
- Co takiego?
- Że pozostaniesz sobą i nie zatracisz się w tej miłości.
- Obawiam się, że to już się stało- wyjaśnił szczerze, na co Matylda trochę mocniej ścisnęła jego dłoń i łagodnie się uśmiechnęła.
- W takim razie obiecaj przynajmniej, że czasem zrobisz coś dla siebie.
Coś, czego ty sam naprawdę będziesz chciał.
W waszym związku liczy się nie tylko Julia.
Ty również jesteś ważny. Chciałabym, żebyś o tym pamiętał - zakończyła.
- Postaram się - zapewnił."
Autorka przedstawia miłość wyniszczającą, Daniel nie jest świadomy jak bardzo wiele daje z siebie, a ile otrzymuje.
Jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić, podarować od siebie drugiemu człowiekowi?
Co stanie się kiedy Daniel w końcu zdecyduje się na realizację swoich pragnień, spełnienie się w pracy?
Julia zadaje mu cios, którego absolutnie się nie spodziewa.
Nie sam czyn jest okropny, bo sprawą ludzką jest popełnianie błędów, ale premedytacja i tkwienie w swoich postanowieniach.
Nie liczy się z uczuciami Daniela, wierząc, że tajemnica się nie wyda.
Autorka porusza realne problemy z którymi musi sobie radzić każdy człowiek - z zaborczą, toksyczną miłością, z samoakceptacją i wybaczeniem.
Niesie nadzieję, że pomimo, że serce może rozpaść się na tysiąc kawałków, ma szansę posklejać się dzięki wierze, miłości drugiego człowieka.
Opowieść z pewnością pozostająca w pamięci, bardzo mądra, dostarczająca wielu emocji.
Konieczna pozycja do przeczytania, gorąco polecam.
Dziękuję ślicznie Wydawnictwu Oficynka i autorce za możliwość przeczytania tej wyjątkowej książki.
Właśnie ją czytam :) zapraszam potem do mnie na recenzję, na Książkowy raj Moni :)