top of page
  • zaczytanaewelka

RECENZJA KSIĄŻKI "WZGÓRZE ŚWIĄTECZNYCH ŻYCZEŃ" SYLWIA TROJANOWSKA wYDAWNICTWO IV STRONA Legimi



Muszę przyznać szczerze, że po prostu uwielbiam świąteczne opowieści.

Bardzo cenię sobie twórczość Sylwii Trojanowskiej

i z ogromnym zaciekawieniem zabrałam się

za czytanie książki "Wzgórze Świątecznych Życzeń".

Okładka przepiękna, opis bardzo interesujący,

więc od razu zabrałam się za czytanie.

Od pierwszych stron poczułam piękny, magiczny klimat.


Jest okres przedświąteczny, trwają przygotowania

do Świąt. Świerardów-Zdrój tam zabiera nas autorka.

Poznajemy stopniowo bohaterów pozornie nie mających ze sobą praktycznie nic wspólnego.

Lila, Domicela, Ksawery, Fryderyk, Konstancja, Patrycja przemawiają do nas naprzemiennie.

Jednak zagłębiając się w lekturze odkrywamy

ich powiązania.

Lila poświęca się swojej pasji jakim jest bieganie

na nartach, marzy o wyjeździe do Włoch.

Jej miłość, oddanie treningom jest imponujące.

Patrycja z córkami znalazła schronienie z córkami

u starszej pani Konstancji, opiekuje się nią troskliwie.

Domicela kobieta, która ma wszystko zaplanowane

i skrzętnie odhacza każde wykonane zadanie.

Kiedy jej mąż łamie nogę, kolejne obowiązki

spadają na jej barki.

Fryderyk po przeżytej stracie bliskiej osoby nadal żyje pogrążony w bólu i tęsknocie.


Autorka w niezwykle ciekawy sposób przeplata losy bohaterów, tworząc przepiękną opowieść.

Odkryjcie skrywane historię i poczujcie magię Świąt.


Powieść przesiąknięta jest emocjami, jak zawsze Sylwia w swoich książkach porusza ważne tematy.

Razem przeżywamy rozterki, obserwujemy piękne

i pozytywne uczynki, wzruszamy się i śmiejemy

z postaciami. Historia, która może przytrafić się każdemu, za sprawą autentyczności nie sposób

ich nie pokochać.

Kochani powieść otula i dostarcza wielu pięknych przeżyć. Gorąco polecam ją do poczytania pod ciepłym kocykiem z kubkiem ulubionej herbaty.

Niespiesznie oddajcie się książce.

Ślicznie dziękuję za piękne chwile na Świątecznym Wzgórzu.





25 wyświetleń0 komentarzy
Post: Blog2_Post
bottom of page