top of page
  • zaczytanaewelka

RECENZJA KSIĄŻKI "ZAGINIONE ARABSKIE KSIĘŻNICZKI MARCIN MARGIELEWSKI E.RECENZYJNY PRÓSZYŃSKI I S-KA





Książkę "Zaginione Arabskie Księżniczki"

Marcina Margielewskiego miałam możliwość przeczytać dzięki Wydawnictwu Prószyński i S-ka, otrzymałam ją do recenzji.

Z przepięknym dodatekiem, cudownie pachnącymi perfumami arabskich księżniczek od

Zapach czerwonego bursztynu w połączeniu

z nutami owocowymi, wanilią i akordami egzotycznych drzew przeniosły mnie

do tajemniczego świata orientu.


To moje pierwsze spotkanie z twórczością Marcina Margielewskiego i muszę przyznać, że "Zaginione Arabskie Księżniczki" wywarły na mnie ogromne wrażenie, szok i niedowierzanie jak można pozwalać na takie okrucieństwa.

Wstrząsające fakty o życiu arabskich księżniczek, które wydaje się że mają wszystko o czym tylko zamarzą. Piękną biżuterię, przepiękne stroje, ozdoby, jednak prawda jest zupełnie inna. Kobieta nie znaczy nic, nie ma zdania, nie ma wpływu na decyzje, jeśli próbuje się wyłamać, uciec z tego układu po prostu znika.


Poznajemy historię księżniczek za sprawą jednego

z pracowników pałaców arabskich Talala, któremu udało się uciec z tego piekła na Ziemi, ostatnie lata swojego życia spędził w Londynie

i tam właśnie prowadził swoje rozmowy z autorem. Niewyobrażalne jakie tragiczne i okrutne sytuacje działy się na jego oczach. Skala okrucieństwa jest zastraszająca i przerażająca.

Nie wyobrażam sobie być mamą w takim kraju, patrzeć bezczynnie na okrucieństwa które spotykają córki. Synowie są bezkarni i jest przyzwolenie

na bestialskie traktowanie córek, sióstr, a często i matek. Najmakabryczniejsze było w moim odczuciu potraktowanie swojej maleńkiej córeczki, Nur przez jej ojca Ahmeda Baldawi.

Książka po którą zdecydowanie warto sięgnąć

i poznać fakty. Nie bez powodu jest powiedzenie

"Nie wszystko złoto, co się świeci".

Książkę zdecydowanie polecam.





56 wyświetleń0 komentarzy
Post: Blog2_Post
bottom of page