top of page
  • zaczytanaewelka

RECENZJA PATRONACKA "KOD ZE ZNIŻKĄ" MICHAŁ KRAWCZYK DLACZEMU



Kochani zapraszam na recenzję książki zdecydowanie przeznaczonej na poprawę humoru. Płacz ze śmiechu, oczyszczenie, pozbawienie się napięcie to tylko początek korzyści wynikających ze spotkania z bohaterami "Kodu ze zniżką" autorstwa Michała Krawczyka. Mam przyjemność znać autora

i najcudowniejsze jest to, że on sam świetnie bawi

się opowiadając o perypetiach Estery i spółki.

Nie ma lepszej zachęty dla czytelnika, nie sposób przejść obok tej pozycji obojętnie.


Estera Bidet ma dość nie udanych związków, upierdliwej mamuśki Bożeny, która na każdym kroku stara się jej dopiec. Jej uwagi, wyrzuty doprowadzają do chęci wyeliminowania jej.

Istotną informacją jest wiek Estery - sześć miesięcy przed trzydziestką. Nieszczęścia jakie na nią spadają i późniejsze wydarzenia sprawiają, że przeistacza się i zaczyna wierzyć, że może przeżyć coś pięknego i niesamowitego.

Szalone przyjaciółki i ich pomysłowość zaskakują

i doprowadzają do nie kontrolowanego śmiechu.

Od jednej z nich podłapałam sposób na podryw faceta w komunikacji miejskiej, koniecznie spróbujcie.

Ponadto poczucie humoru, zwariowane pomysły, uszczypliwe docinki, ale jednocześnie pełne wsparcie sprawia, że człowiek marzy, aby poznać je bliżej.


Sprawy zmieniają się za sprawą wykonania fotki przez Zośkę i założenia konta Esterze na portalu randkowym.

Czy za sprawą jednego ogłoszenia, fotografii można znaleźć drugą połówkę?

W jakie tarapaty wpadnie nasza zwariowana Estera?

Czy zła passa jaka jej towarzyszy skończy się

i znajdzie powód do bycia szczęśliwą i spełnioną?


Jest to książka zdecydowanie na poprawę humoru, przy niej można oderwać się od rzeczywistości choć na chwilę. Śmiech sprawia, że na pewne rzeczy patrzymy w inny sposób. Tego nam potrzeba, dowcipu, radości i zwariowanych historii.


Wspólnie z Martyną z łódzkiej Biblioteki miałyśmy przyjemność prowadzić spotkanie autorskie z Michałem i wierzcie mi śmiechu było co nie miara.

Płacz również był, ale tylko z radości i zabawnych opowieści. Absolutnie polecam i czekam na kolejne książki Michała. Oto kilka fotek ze spotkania.










23 wyświetlenia0 komentarzy
Post: Blog2_Post
bottom of page