"Jeżeli ci na czymś bardzo zależy- nie poddawaj się!
Na każdego gdzieś czeka jego własne miejsce
na ziemi"
Jest to moje już kolejne spotkanie z twórczością
Anny Balińskiej, po "Sekretach Welu", które absolutnie uwielbiam, czas na "Miejsce na ziemi".
Z ogromną przyjemnością Zaczytana Ewelka Patronuje tej przepięknej książce.
Historia od początku pochłonęła mnie bez reszty, bohaterowie tacy zwyczajni, normalni stają się nam bliscy.
Anna Wójtowicz poszukuje swojego miejsca na ziemi.
Postanawia zamieszkać w Nikołowie, udaje się na rozmowę o pracę w ratuszu.
Wynajmuje mieszkanie, zawiera nowe znajomości.
Obok niej pojawiają się dwaj mężczyźni.
Jan i Marcin, obaj zupełnie różni.
Zawiłe sytuacje i nie wyjaśnione sprawy komplikują nieco ich znajomość.
Czytając poznajemy powody przeprowadzki
i przeżyć Anny.
Co oznacza skrywana w kieszeni płaszcza Anny obrączka?
Jakie przeżycia zostawiła za sobą?
Czy uda się jej znaleźć swoje miejsce na ziemi?
Kim dla Anny jest Paulinka, za którą tak bardzo tęskni?
Od początku kibicowałam Annie i Marcinowi, ale czy słusznie?
Muszę przyznać, że bardzo ciepłe emocje towarzyszyły mi czytając o relacjach Anny z rodzicami. Ich wzajemna miłość, troska, poczucie akceptacji i wsparcia jest szalenie inspirująca.
Jestem przekonana, że książka dostarczy Wam wielu emocji. Dziękuję bardzo za możliwość Patronowania powieści i czekam na każdą kolejną książkę. Anna Balińska zdecydowanie należy do autorek po których książki biorę w ciemno.
