Dzień dobry kochani.
11 kwietnia nakładem Warszawskiej Firmy Wydawniczej ukazała się powieść "Sieć Narcyza" autorstwa Agaty Zych. Nie jest to psychologiczny poradnik, a historia ciekawie i lekko opowiedziana. Dająca wskazówki rozpoznania toksycznych relacji, otwierająca oczy na niepokojące sygnały.
Autorka ma wykształcenie psychologiczne i jest to wyczuwalne w powieści, ale tylko
i wyłącznie na plus. Umiejętność dostrzeżenia symptomów, poprawne ich odczytywanie sprawia,
że otwieramy czasem oczy ze zdumienia kiedy zdajemy sobie sprawę, że to co jakiś czas temu było objawem miłości, przywiązania czy oddania ma znamiona narcystyczne lub inny destrukcyjny wpływ.
Emilia przez kilka lat była żoną, ale nuda, monotonia sprawiły, że związek nie przetrwał.
Liczy, ze rozstanie z mężem będzie nowym początkiem czegoś innego, szalonego,
będzie ważna dla kogoś innego jak i samej siebie.
Wplątuje się w kolejne związki, niekiedy bardzo niszczycielskie, wyczerpujące.
Boi się bycia samej ze sobą, nie dopuszcza do siebie swoich uczuć, potrzeb, pragnień.
Toksyczny związek z narcyzem sprawia, że jej uczucia nie są istotne, liczy się tylko on
i jego pragnienia.
Z trwogą obserwowałam jak Emilka zostaje zdominowana, jak zatraciła się i jest pod wpływem drugiej osoby. Kibicowałam jej, aby znalazła w sobie siłę, aby otworzyła oczy i zawalczyła o siebie.
Myślę, ze żyjemy w takich czasach, w pogoni, że często uciekamy w świat iluzji, nad interpretujemy rzeczywistość, koloryzujemy. Co kiedy klapki opadną i wróci szara rzeczywistość?
Co w życiu jest dla nas i dla naszych bliskich najważniejsze?
Czy warto żyć tylko dla kogoś, czy należy przede wszystkim zaopiekować się sobą i swoją siłą?
Niekiedy czytając byłam przerażona tym jak łatwo było sterować uczuciami Emi, jak bardzo się podporządkowała, zatracając się kompletnie. Nikt, nawet córka nie były w stanie jej zmienić.
Mam jednak świadomość, że często musimy my sami zrobić ten pierwszy krok do zmiany w swoim życiu. Nikt za nas nie zrobi, a im więcej ludzi chce nam pomóc my odrzucamy ją, bo jesteśmy zwyczajnie nie gotowi na zmiany.
Ważne jest natomiast, aby umieć odczytywać wskazówki i być szczerym samym ze sobą.
Niech ta książka wskaże i uczuli nas na tematy o których tak rzadko rozmawiamy.
Niech nauczy nas, że rozmowa o uczuciach to nie jest objaw bycia bezradnym, dajmy sobie prawo do wyborów, szczęścia i bycia ważnym dla drugiego człowieka zachowując swoją przestrzeń.
Serdecznie zapraszam do odsłuchania spotkania na mojej stronie Zaczytana Ewelka https://www.facebook.com/zezaczytanaewelka rozmowy z Agatką, zostawiam Wam link https://fb.watch/cDgbUk_OAf/
Dziękuję Warszawskiej Firmie Wydawniczej i autorce za możliwość PATRONOWANIA tej niezwykłej książce.
Comments