top of page
zaczytanaewelka

Recenzja patronacka powieści "Dotyk Twoich dłoni" Wioletta Piasecka Wydawnictwo Dlaczemu



Kochani od pewnego czasu mam blokadę w pisaniu recenzji, jednak postanowiłam to zmienić

i spróbować ją pokonać. Powieścią jaką chciałabym zrecenzować jest "Dotyk Twoich dłoni" autorstwa Wioletty Piaseckiej. Książka bardzo ważna dla mnie z kilku powodów. Oto jeden z nich.




Przyznaję uczciwie, że maczałam w tym palce. Pamiętam kiedy toczyły się rozmowy dotyczące wydania tej książki z Anią z Wydawnictwa Dlaczemu.

Pierwotnie było to opowiadanie, ale na potrzebę spełnienia oczekiwań Wydawcy rozrosła się do formatu książki. Uważam, że była to jedna z najlepszych decyzji.

Autorka gnała z tekstem jak szalona, czasu było mało, ale z Wioli słowa po prostu wypływały.

Temat jaki poruszyła w swojej książce nie należy do łatwych, ale z całą pewnością należy o nim pisać, prowokować do rozmowy i nagłaśniać.


Barbara i Mariusz są rodzicami dwóch synów, oczekują narodzin upragnionej córeczki.

Zosia choć jeszcze w brzuszku u mamy jest bardzo ważną częścią ich życia.

Często o niej i z nią rozmawiają. Nikt nie spodziewa się dalszych wydarzeń, niezwykle bolesnych, sprawiających, że rodzina zaczyna się rozsypywać. Małżonkowie obwiniają się wzajemnie,

tracą to co najważniejsze i najcenniejsze. Rozgrywający się dramat sprawia, że rodzina stopniowo rozpada się. Mariusz odchodzi do innej kobiety, Barbara zatraca się w swoim cierpieniu.

Szczęśliwe dotąd dzieci muszą radzić sobie w tym trudnym czasie.

Starszy brat przejmuje nieco opiekę nad młodszym braciszkiem.

Rodzice i teściowie Basi przejmują opiekę nad dziećmi, domem.

Starają się pomóc kobiecie wyjść z kryzysu. Cierpią również oni.


Autorka bardzo realistycznie oddaje emocje, które dotykają całą rodzinę.

Każdy etap jaki przechodzą, to jakie uczucia towarzyszą im każdego dnia odczuwamy bardzo mocno.


Jak po takiej tragedii odnaleźć sens życia?

Jak poskładać serce, które rozbiło się na miliony kawałków?

Czy miłość i oddanie małżonków sprawi, że sobie ponownie zaufają i postarają się dla siebie

i chłopców zacząć wszystko od nowa?

Czy tytułowy "Dotyk Twoich dłoni" będzie na tyle silny, że na nowo odbudują swoją rodzinę?


Jestem najlepszym przykładem, że kiedy choruje jedna osoba z rodziny to choroba, ból, strach, wątpliwości dotykają całą rodzinę. Nikt nie zna złotego środka jak radzić sobie z przeciwnościami, które nie jednego są w stanie złamać. To prawdziwa sztuka podnosić się każdego dnia i walczyć z ograniczeniami. Miłość, troska, obecność drugiego człowieka na którego chwilowo możemy zrzucić odpowiedzialność za rodzinę, dom jest wybawieniem.


Nie zdradzę wam czy nasi bohaterowie wyjdą z tej ważnej lekcji cało.

Czy będą mieli siłę, aby ponownie sobie zaufać i co najważniejsze nie będą już wzajemnie się obwiniać. Jedno jest pewne takiej tragedii nigdy nie zapomną, już zawsze będą jej częścią.


Kochani z całego serca polecam Wam przeczytanie tej powieści i polecenie jej kolejnej osobie.

Powieść dostępna w formie papierowej, w formie e-booka.






99 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentarios


Post: Blog2_Post
bottom of page