Książkę przeczytałam dzięki Novae Res jako egzemplarz recenzencki.Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki Danuty Chlupovej.Jestem głęboko poruszona, zaskoczona jak łatwo można sterować człowiekiem.Jak bardzo toksyczny związek wpływa na Nas, nie jesteśmy w stanie samodzielnie myśleć, działać, funkcjonować. Myśląc, że tak powinno być brniemy coraz głębiej i głębiej myśląc, że tak powinno być, tak wygląda miłość i oddanie. Czasem mały impuls, znak z pozoru nie widoczny zmienia spojrzenie na rzeczywistość.Książka opowiada o losach kilku osób, które dźwigają brzemię odpowiedzialności i ciężar odkupienia win.Mathilde zostaje w podchwytliwy sposób uwikłana w toksyczny związek, na domiar złego wpojono jej że musi poprzez swoje życie odkupić winy swojego dziadka,który był SS-manem w Auschwitz.Grzegorz obwinia się za śmierć żony przez co pozbawił córkę matki.Barbara mama Grzegorza swoim zachowaniem pokazuje, że i ona ma żal do syna.Tadeusz obwiniając się za wydarzenia z przeszłości nie jest w stanie założyć rodziny. Książka niezwykle emocjonalna, wciągająca i tylko jedno pytanie miałam na koniec dlaczego wcześniej nie czytałam książki pani Danuty.I wiecie co zrobiłam po przeczytaniu "Trzeciej Terapii"?Od razu przeczytałam pierwszą książkę autorki " Blizna", ale ten temat napiszę w innej recenzji...Podsumowując książkę gorąco polecam,czekam na dalsze książki autorki.
Comments